Treść artykułu

Podsumowanie „Zimy w mieście”

Śnieg, lód i sporty zimowe – z tym nieodmiennie kojarzą się ferie. W tym roku jednak pogoda spłatała nam psikusa i prawdziwą zimę mogliśmy oglądać tylko w telewizji. Nie znaczy to wcale, że mieliśmy czas na nudę – wręcz przeciwnie! Atrakcji do wyboru było tyle, że czasem sami nie wiedzieliśmy na co się zdecydować. Spotkanie z tresowanymi pudelkami, czy gotowanie aromatycznej zupy? opera Carmen w wersji dla najmłodszych, samodzielne robienie pizzy, a może wycieczka do zoo? szaleństwa w ogromnej sali zabaw, występy clowna, a nawet pokaz mobilnego planetarium w wielkim, dmuchanym balonie – wszystkie te atrakcje czekały na dzieci w naszej szkole w ramach akcji Zima w Mieście!

Dni wypełniały nam nie tylko wycieczki, ale także ciekawe warsztaty i pokazy organizowane specjalnie dla nas przez bielańskie instytucje kulturalne. Braliśmy udział w zajęciach scenograficznych, ćwiczyliśmy szare komórki na warsztatach edukacyjnych, uczyliśmy się choreografii do największych przebojów, a ci, którzy tylko mieli ochotę mogli spróbować swoich sił w śpiewaniu do mikrofonu na prawdziwej scenie!

Nawet po powrocie do szkoły nie mieliśmy kiedy odpoczywać, bo także i tu wrażeń czekała na nas cała masa! Zajęcia plastyczne? Prażenie popcornu? pokaz filmowy? – hulaj dusza! Nasze panie zawsze wiedziały, jak uatrakcyjnić nam czas. Jakby tego wszystkiego było mało zawsze mogliśmy liczyć na panią instruktor, która każdego dnia dbała o to, by nie zabrakło nam sportowych wyzwań. Graliśmy w ping ponga, w badmintona i piłkę. Były wyścigi rzędów, szaleństwa na Orliku i hokej. Co jak co, ale o tym, że ruch to zdrowie wiedzą nawet nasi najmłodsi uczniowie.

Uffff. Dwa tygodnie Zimy w Mieście minęło nie wiadomo kiedy. Pozostały fajne wspomnienia, kolorowe zdjęcia i nowe przyjaźnie. Jeszcze chwila, jeszcze momencik i zaczniemy nowy semestr wracając na dobre do szkolnej rzeczywistości. Żegnajcie ferie, do widzenia Zimo w Mieście, do zobaczenia za rok!